literature

Chrzescijaninem byc...

Deviation Actions

Nocturno19021992's avatar
Published:
253 Views

Literature Text

Ludzie zastanawiają się dziś, dlaczego mają słuchać religii katolickiej, skoro jest tyle innych systemów i ideologii. Postrzegając człowieka jako zwierzę tracą podejście czysto duchowe do spraw najważniejszych. Widząc natomiast reakcję niektórych katolików tym mocniej utwierdzają się w przekonaniu, iż Boga nie ma, a katolicyzm to tylko kolejny jałowy system poglądowy. Problemem nie jest tu ideologiczna próba perswazji, lecz całkowita blokada ideowa coraz większej rzeszy ludzi. Stają się przez to te osoby zamknięte na prawdy objawione,dane nam od Boga samego.
Próba dedukcji nie wyjaśnialnych mocą ludzkiego umysłu rzeczy zawsze spełza na niczym. Człowiek sam z siebie nie da rady poznać świata, bowiem są pytania na które odpowiedzi nie jest nam dane poznać. Ludzkość żyje już tysiące lat. Przez te tysiące lat Bóg Ojciec codziennie przemawiał do nas, ustami proroków i apostołów. Sami dokładnie czuliśmy od małego istnienie bytu wyższego, którego istnienie jest logicznym elementem wszechrzeczy. Straszne rzeczy działy się ze społecznościami, które odrzucały słowa Boga, z miastami które miały gdzieś Jego Prawo. Wystarczy spojrzeć na wielki Babilon- miasto wielkie, wspaniałe i złote. Z początku humanistyczne, później miasto owe zmieniło się w egocentryczny system społeczny.
I Bóg upomniał się o cześć należną jedynie Jemu samemu.
Człowiek w swojej niesamowitej podatności na wpływy szatana cały czas schodzi z drogi którą obrał mu Bóg. Spróbujmy w tej chwili przeanalizować dwa typy społecznego ustroju prawno moralnego. Zmusi nas to do ujrzenia całej gamy siły tego problemu.
1. Pierwszym ustrojem jest ustrój jaki proponuje nam dzisiejszy świat. Nazwijmy go ustrojem New Age.
------------------------
Ustrój ten stawia na egocentryzm, czyli negatywną cechę charakteru. W psychologii egocentryzm uniemożliwia społeczną działalność człowieka w grupie, we wspólnocie. Bycie egocentrykiem oznacza brak zauważania problemów i potrzeb innych ludzi, a to z kolei prowadzi do zatarcia możliwości komunikacji interpersonalnej pomiędzy człowiekiem egocentrykiem a grupą do której przynależy. Obrazowo, gdy dziecko jest egocentrykiem to każdy poucza go, iż musi się podzielić z drugą osobą-kolegą, koleżanką.
Egocentryzm był, jest i będzie zawsze negatywnym zjawiskiem. Człowiek nie może żyć w pełni jako jednostka budująca społeczeństwo, jeśli od tego społeczeństwa będzie się odcinał.

Nadto uwidacznia się narcyzm, czyli samouwielbienie siebie. Ludzie dzisiaj nie chcą potrzebować Boga, bowiem dla nich liczy się tylko to, co oni sami są zdolni zrobić. Gruntem rzeczy człowiek staje się pół bożkiem.
Spowszednienie seksu doprowadza u tych ludzi do niezwykłych i znanych nam owoców zniszczenia:
Ludzie przestają wierzyć w prawdziwą miłość;
Ludzie traktują drugą połówkę jako samicę/samca;
Ludzkie wartości takie jak patriotyzm są wyśmiewane.

Jak więc wygląda społeczeństwo New Age?

Wyobraźcie sobie, że budzicie się z rana obok osoby, którą traktujecie jako zwierzę. Wiesz, że ją kochasz, ale też uznajesz, że jeśli Ci się znudzi możesz ją zostawić. Nie wierzysz w miłość, nie wierzysz w pomaganie biednym. Wstajesz i włączasz telewizję. W programach promowany jest szatanizm, który atakuje każdy system moralny. Przeskakujesz kanały: ,,Wróżki Barbara i Zofia powiedzą Ci prawdę''; ,,Najnowszy żel do masowania narządów rodnych''; ,,bajka moralizująca- Shrek''...
Wychodzisz do roboty, mijasz agresywnych ludzi z których żaden nie uśmiecha się do Ciebie. Przechodzisz za róg a tam stoją prostytutki- wśród nich Twoja córka i Twoje przyjaciółki.
Przechodzisz przez pasy i mijasz parę gejowską, która prowadzi za ręce ubranego jak ,,tatusiowie'' ,,syna''. Siedzisz w biurze i słuchasz wiadomości:
,,Amerykanie grubi i bogaci a w Afryce kolejny milion martwych dzieci..Kolejny piękny dzień nad Polską-słońce wyjdzie za chmur...''. Rozmawiasz ze znajomymi, dyskutujecie o byle czym, nie ma w was nadziei. Wasze plany na życie to zrobić karierę, która zapewni wam bogatą starość. Rozmawiasz z kumplami, których najchętniej byś wypchnął z kolejki o awans.
W niedzielę idziesz też do roboty, nie ma dla Ciebie dni świętych. Zasuwasz ostro cały rok wybierając jedynie urlop i wakacje. Doprowadza to non stop do depresji i skrajnego przemęczenia.
Twoja kobieta (nie jest żoną, bo nie istnieje małżeństwo. Każdy może z nią spać) mówi Ci, że jest bezpłodna, ale Ty wiesz, że problemu nie ma, bo jest in vitro, a Ciebie na nie stać.
---------------
Owoce tego społeczeństwa? Nihilizm, Hedonizm i Ateizm. To właśnie wyrasta z tego typu społecznego relatywizmu.
---------------

2. Społeczeństwo oparte na Bożych Prawach.
Jest to społeczeństwo przepełnione Bożym błogosławieństwem. Rozwija się pomoc dla biednych i przyjaźń między ludzka. Każdy jest altruistą i każdy pomaga innym.
Altruizm jest najbardziej pożądaną cechą charakteru wśród młodych. Altruizm prowadzi do umiejętności poświęceń dla społeczeństw i spraw większych niż własne pożądania. Taka troska o bliźnich prowadzi do braku przestępstw. Rozwinięcie wśród ludzi altruizmu owocuje wykształceniem silnego uczucia przynależności do grupy... Człowiek stara się zaspokoić potrzeby grupy a nie jedynie swoje własne.

Zobrazujmy więc te społeczeństwo:
Budzisz się z rana obok swojej żony, którą kochasz i z którą będziesz do końca życia. Czujesz do niej miłość i zachwyt nad jej pięknem. Wiesz, że jest darem Boga, darem który pozwala Ci być szczęśliwym. Idziesz do kuchni i włączasz telewizor. Przeskakując po stacjach słyszysz:
,,pielgrzymka studentów na Jasną Górę w podziękowaniu za łaski...'' ,,kolejne 200 milionów oddane dla biednych w Afryce i zbudowanie dla nich odpowiednich warunków uprawy roli...''
,,wielkie tańce na rynku w Paryżu..''
Wychodzisz z domu i lecisz do roboty. Widzisz jak na przystanku na autobus czeka Twoja córka i jej przyjaciółki. Jadą do szkoły uczyć się o tym, jak być dobrym i szanującym siebie i innych człowiekiem, a nie tylko by zdobywać wiedzę.
Mija Ciebie duża grupka dzieci i ich zatroskani rodzice. Są zmęczeni ale szczęśliwi.
Mijasz róg na którym siedzą młodzi ludzie i grając na instrumentach śpiewają:
,,Chwalę Ciebie Panie..'' ,,Życie jest piękne..!'' ,,Świat człowieka jest cudowny..!''
Każdy kto Ciebie mija uśmiecha się, a Ci którzy idą zatroskani po prostu Cię nie widzą.
Dochodzisz do roboty mocno naładowany od początku dnia radością z tego, że żyjesz.
Zasiadasz w biurze i słuchasz wiadomości:
,,Amerykanie oddali 10 ton niepotrzebnej żywności ludności w Afryce...'' ,,Ani jednego wypadku samochodowego z powodu świąt!''
Rozmawiasz z kolegami, łączy was zdrowe współzawodnictwo o fotel prezesa. Ale nie przeszkadza wam to spotykać się na rybach, lub poza pracą na dyskotekach.
Wracasz do domu a Twoja żona rzuca Ci się naszyję- jest tylko Twoja a Ty tylko jej. Dajesz jej kwiatek a ona mówi Ci, że dziś (tak wychodzi z metod naturalnych planowania rodziny) jest bezpłodna ...Szybki zryw i już kochacie się namiętnie pod prysznicem. W niedzielę idziecie do Kościoła i odpoczywacie, każdego święta Kościelnego i narodowego odpoczywacie, a kraj tylko na tym zyskuje, bo wypoczęty pracownik to lepszy i pracowitszy pracownik.
----------------
Owoce tego społeczeństwa?
Nadzieja na przyszłość, radość z życia, zachwyt nad drugim człowiekiem. Możliwość realizacji powierzonego nam powołania, brak przemocy na ulicach, brak zła.
---------------
I teraz, który model społeczny wam pasuje? Obojętny czy humanistyczny?

Nieraz ludzie mówią, że terminologia chrześcijańska wraz z naszą ideologią jest bezcelowa, bo ludzie non stop grzeszą. Fakt, grzeszą... Ale jest takie powiedzenie, że gdy wszyscy skoczą z przepaści to i Ty to zrobisz?
Reasumując dochodzi do nas podstawowe pytanie... Czym jest bycie chrześcijaninem, katolikiem dzisiaj- w dobie relatywizmu i chrystianofobii?

Chrystus nawołuje nas do codziennego przeżywania misterium Jego męki i zbawczych owoców cierpienia. Bóg jest doskonały, wyciąga z każdego zła dobro. Bóg wie, że my grzeszymy i że jesteśmy przepełnieni szatańskimi pożądliwościami. Ale Bóg, jako najwyższy Król i Pan wszystkiego potrafi z naszych przeciwności wyciągać owoce jakie się nam nie śniło.
Mawia się nieraz,że cierpienie uszlachetnia. Ja wam za to powiem, że cierpienie i zdolność wykonywania woli Bożej uszlachetnia..

Wielu jest takich, którzy nawołują za Kościołem tak jak i ja. Mało natomiast jest ludzi, kapłanów, którzy faktycznie w pełni ducha Katolickiej nauki byli czystymi świadectwami przedstawiającymi jasne symbole i rozwiązania.
Pontyfikat błogosławionego Jana Pawła II jest owym rozwiązaniem. Człowiek ten nawoływał do Nowej Ewangelizacji w Duchu Świętym. Dla człowieka XXI wieku, zagubionego w sprawach współczesności nastaje więc nowe jasne zadanie- trwać u boku Chrystusa Pana. Trwać przy miłosierdziu Boga Ojca. Brak nowej ewangelizacji wśród nowej młodzieży skutkuje tym, iż młodzież uznaje Kościół za całkowity relikt minionego średniowiecza. A ludzie, którzy Kościoła nienawidzą tylko podchwytują temat.

Na zakończenie pragnę was o coś prosić. Zawsze mówię wszędzie jasno i czytelnie, że jestem apolityczny. Dzisiaj jednak muszę przemówić do was z punktu osoby uznającej partie niektóre za złe. Nie może katolik, chrześcijanin pozwolić sobie na to, by tym krajem rządziły partie które wprowadzą szatańskie prawo antyboskie. Bóg dał nam prawa, jeśli uznajemy siebie za osoby dobre to nie możemy głosować na partie które chcą zalegalizować aborcję! Kończąc pragnę wam przytoczyć słowa samego Boga:

(Ez 33, 7-9 )
To mówi Pan:
„Ciebie, o synu człowieczy, wyznaczyłem na stróża do­mu Izraela, abyś słysząc z mych ust napomnienia, przestrzegał ich w moim imieniu. Jeśli do występnego powiem: »Występny musi umrzeć«, a ty nic nie mówisz, by występnego sprowadzić z jego drogi, to on umrze z powodu swej przewiny, ale od­powiedzialnością za jego śmierć obarczę ciebie. Jeśli jednak ostrzegłeś występnego, by odstąpił od swojej drogi i zawrócił, on jednak nie odstępuje od swojej drogi, to on umrze z własnej winy, ty zaś ocaliłeś swoją duszę".

( Mt 18, 15-20 )
Jezus powiedział do swoich uczniów:
„Gdy twój brat zgrzeszy przeciw tobie, idź i upomnij go w cztery oczy. Jeśli cię usłucha, pozyskasz swego brata. Jeśli zaś nie usłucha, weź ze sobą jeszcze jednego albo dwóch, żeby na słowie dwóch albo trzech świadków opierała się cała sprawa. Jeśli i tych nie usłucha, donieś Kościołowi. A jeśli nawet Kościoła nie usłucha, niech ci będzie jak poganin i celnik.
Zaprawdę powiadam wam: Wszystko, co zwiążecie na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążecie na ziemi, będzie roz­wiązane w niebie.
Dalej zaprawdę powiadam wam: Jeśli dwaj z was na ziemi zgodnie o coś prosić będą, to wszystkiego użyczy im mój Ojciec, który jest w niebie. Bo gdzie są dwaj albo trzej zebrani w imię moje, tam jestem pośród nich".
Kolejne rozważania mojego autorstwa :)
© 2011 - 2024 Nocturno19021992
Comments6
Join the community to add your comment. Already a deviant? Log In
burrowers's avatar
Bardzo wąskie spojrzenie. Jakby ksiądz prawił kazanie. Wierzysz w idee, bez żadnych dowodów na boga i jezusa. Z czystej tradycji. Zapominasz, że katolicy pomimo czytania biblii i celebrowania religii mają ogromny problem z przestrzeganiem dekalogu. Zawsze to powtarzam jaka jest znajomość nauk jezusa i miłości do boga. Ona jest tylko idee i niczym ponad to. Gdyby to wypływało z ludzkiej natury nie było by konstytucji, prawa karnego, sądów, więzień, wojska itp. itd. Jak chcesz poznać prawdę o religii to najpierw poznaj jej krytyków. Jej historię, a religia to również ewolucja człowieka. Nie zaprzeczysz że dawniej były, i nawet obecnie są jeszcze dzikie religie. One musiały się "ucywilizować" by przetrwać. Większość religii upadło z powodu braku ewolucji i reform. Te kilka głównych religii obecnych na świecie to również relikty i skamieliny. Jeśli się wgryziesz w temat, bez tego katolickiego strachu, który ciebie powstrzymuje, mogę gwarantować że nie staniesz się złym człowiekiem ani nieszczęśliwym, staniesz się świadomy i mądrzejszy. Pobożna naiwność jest słabością katolików i innych wyznań, którzy zakładają sobie dobrowolnie łańcuch, zamiast cieszyć się wolnością intelektualną. Ludzie wierzący na serio wyrządzają sobie nawzajem szkody. To są fakty. Regularne zatargi z prawem i nie przestrzeganie "Szanuj bliźniego jak siebie samego" u katolików działa zupełnie odwrotnie. Ci którzy naprawdę wierzą są ukarani za naiwność w imię religii człowiek musi cierpieć. Kiepski dowcip. W ten sposób jest niemożliwe zadziałanie idei. Mam nadzieję, że myślisz w skali fizycznej, i rozumiesz co naprawdę działa i jakie są ludzkie słabości. To naprawdę bardzo ciekawa podróż przez naukę i historię. Mam też nadzieję że nie jesteś z tych co atakują zapis konstytucyjny, o wolności wyznania, jak również wolności niewyznawania żadnej religii.